Kiedy to jest przestępstwo?
Gdy dłużnik uchyla się od obowiązku alimentacyjnego (ustalonego wyrokiem, ugodą lub umową), a zaległość wynosi co najmniej 3 świadczenia okresowe lub opóźnienie świadczenia nieokresowego przekracza 3 miesiące.
Jaką karę może orzec Sąd: grzywna, ograniczenie wolności albo pozbawienie wolności do 1 roku.
Wersja „ostrzejsza” (kwalifikowana):
Jeśli takie uchylanie naraża uprawnionego na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, grozi do 2 lat pozbawienia wolności (albo grzywna/ograniczenie wolności).
Na czyj wniosek?
Co do zasady – na wniosek pokrzywdzonego, OPS lub organu zajmującego się dłużnikiem alimentacyjnym. Z urzędu, gdy uprawnionemu przyznano świadczenia rodzinne albo pieniądze wypłacane z tytułu bezskutecznej egzekucji (np. fundusz alimentacyjny).
„Bezkarność” po zapłacie – okno 30 dni:
– Przy typie podstawowym (§1): sprawca nie podlega karze, jeśli w 30 dni od pierwszego przesłuchania zapłaci całość zaległości.
– Przy typie kwalifikowanym (§1a): sąd może odstąpić od kary po pełnej spłacie w tym samym 30-dniowym terminie, chyba że wina i społeczna szkodliwość na to nie pozwalają.
Co jest kluczowe w praktyce?
„Uchylanie się” to nie samo „niepłacenie z biedy” – liczy się zawinione niewywiązywanie się z obowiązku, zwłaszcza przy realnej możliwości płatności (w praktyce prokuratura bada m.in. aktywność zarobkową i majątek.)
Dla wszczęcia często wystarczy wniosek i wykazanie progu 3 świadczeń/3 miesięcy; przy świadczeniach „zastępczych” – organy ścigają same.
Meritum: Art. 209 k.k. działa jak bat i marchewka – progi 3 świadczeń/3 miesiące uruchamiają odpowiedzialność, ale prawo zostawia krótkie okno na pełną spłatę i wyjście z odpowiedzialności karnej. Jeśli płacisz – nie ryzykujesz kary; jeśli nie płacisz i narażasz dziecko na głód/ubóstwo – licz się z więzieniem.
Aby uniknąć problemów z prawem skontaktuj się z doświadczonym adwokatem: tel. 662 022 477